Dlaczego w górę? Za dużo węgli? - do kontroli
51,9 kg Perdidos até agora: 14,1 kg.    Ainda faltam: 1,9 kg.    Dieta seguida: Razoavelmente Bem.

1970 kcal Gord: 127,91g | Prot: 84,33g | Carbs: 126,39g.   Café da Manhã: Łaciate Masło Extra, Kalafior, Kawa (Parzona z Fusów). Almoço: Kraina Wędlin Boczek Parzony, Hortex Mieszanka Owocowa, Tarczyński Kabanosy Wieprzowe, Kraina Wędlin Boczek Parzony, Ser Feta, Bluedino Camembert. Jantar: Fasolka Szparagowa z Bułką Tartą, Ziemniaki (Miąższ, z Solą, Gotowane), Kotlet Mielony Smażony. Lanches/Outros: Sernik, Surowe Warzywa, Biedronka Tuńczyk Kawałki w Sosie Własnym, Kalafior, Łaciate Masło Extra, Zupa Ogórkowa. mais...
1482 kcal Exercício: Trabalho de Escritório - 8 horas, Descansar - 8 horas, Dormir - 8 horas. mais...
Ganhando 1,9 kg por Semana

4 Apoiadores    Apoio   

21 a 40 de 58
Comentários 
Szukam czegoś dla siebie tak na zawsze. Lubię zdrowo jeść, chociaż obecnie zdrowo to pojęcie względne...jak byłam na redukcji było łatwiej, obcięłam kcal i grała gitara. Teraz chce utrzymać i czuć się świetnie, ale cos nie do końca idzie jak trzeba. 
03 ago 17 por membro: JW1206
znam ból... tez na redukcji bylam i osiagnelam wage o ktorej nawet nie marzylam... chcialam z rozmiaru 54 zejsc na 40 lub z xxl na L a zeszlam na 36 czyli S .... tez lubie zdrowe jedzonko i chcialabym juz utrzyma wage ale boje sie wejsc z 1500 na 2100 bo wydaje mi sie za chwile bedzie efekt jojo wiec trzymam 1500 i spalanie w granicach 2200 - 2000 czasami sie zdarza male grzeszki wiec roznica jest mniejsza ....i .... no wlasnie nie wiem co dalej bo sie boje dokladac kcal gdzie moja aktywnosc to najwyzej 2-3 godzinne spacery i obowiazki domowe... keto diety czy jakies inne rewelacje do mnie nie przemawiaja bo nie wyobrazam sobie nigdy juz nie zjesf kanapki lub ziemniakow lub kasz ktore uwielbiam... no i sobie tak tkwie w kropce.... hehe poki co jest ok ale czasami męczy takie liczenie i sprawdzanie.... wiec jezeli juz znajdziezz wyjscie z redukcji ale utrzymanie osiagnietej wagi to blagam powiedz ok?  
03 ago 17 por membro: Sokolica83
heh :d powiem, ale myślę, że po prostu pośrodku musi być. mi się metabolizm mocno rozkręcił i jedząc 2300 kcal waga spadała...była już niepokojąca 4 z przodu, dlatego postanowiłam coś zmienić, no ale teraz idzie w druga stronę jak na złość. Aktywności ostatnio mam mniej, może dlatego. Strasznie się boję efektu jojo, z drugiej strony marzy mi się fajna sylwetka, a nie 40 kg ... no i wiesz, znaleźć złoty środek jak widać nie tak łatwo. Sokolica z rozmiaru 54?! Matko droga! Ja z 44 na 34-36, ale chciałabym, żeby to ciałko wyglądało zdrowo. No cóż. Ile czasu minęło od Twojej przemiany?  
03 ago 17 por membro: JW1206
nie musisz być na keto, by utrzymać wagę. wystarczy lchf. Nie ma zakazu, by zjeść kanapkę czy ziemniaka, ale poprostu przestajesz mieć na nie ochotę tak jak i na słodycze. kiedyś przed @potrafiłam zjeść całą czekoladę nawet mnie nie zmuliło, teraz leży obojętnie w szufladzie😉 warto zagłębić temat 😊 
03 ago 17 por membro: bea.tris
haha albo chałwę 😀 
03 ago 17 por membro: bea.tris
W rok lub max poltora... od roku staram sie trzymac wage na tym wlasnie poziomie.... 59kg przy 168cm wzrostu to dla mnie idealna waga....wazylam 57 przed rzuceniem palenia ale... szczerze zle sie czulam ... niby dwa kilo a jakos teraz czuje sie idealnie.(oprocz dni przed @...) i tak jak mowisz ... mam paniczny strach przed wroceniem do 100... mowisz 2300 kcal i waga spadala??? ja jak zjem 1900 co FS zaleca mi podczas niby powolnym spadku wagi to na drugi dzien waga mi 500g wiecej pokazuje .... dlatego 1500-1700 to sa granice w ktorych staram sie miescic.... choc nie powiem ze xzasami to mam krwiozerczy glod i wtedy to i pewnie bym i ze 3000 zjadla hahah .... no coz mysle ze ogolnie trzeba zwracac uwage na to co sie je... kazda z Nas ma inny organizm... jednemu czy jednej szkodzi nabial innemu mieso a innemu nawet powietrze.... mnie stanowczo szkodzi cukier .... wyeliminowalam go ile sie dalo...a uwierz mi kawa poranna ze smietanka(w proszku) i 2 lyzeczki cukru to byla swiętość....teraz czarna bez dodatkow jest pycha a czasami popoludniu z cynamonem..pyyszota....tak wiec... reasumujac.... tak jak mowilas nie ma zlotego srodka ale fajnie by bylo juz nie liczyc i nie wazyc sie i nie panikowac o kazdego grama .... 😀😀 
03 ago 17 por membro: Sokolica83
bea.tris byl pewie okres kiedy slodkie moglo lezec i pachniec a mnie nie ruszalo... co do lchf to dobrze rozumiem ze to ta dieta z tymi okienkami zywieniowymi?? czytalam o tym...brzmi fajnie ale...jakos nie widze tego na cale moje zycie....  
03 ago 17 por membro: Sokolica83
Bea.tris no właśnie tak to uśrednić chciałam. Sokolica u mnie w 8 miesięcy -28kg od marca trzymam wagę. Cukru od 2011 nie używam jako takiego do herbaty czy kawy. mleczko czasem choć nie powinnam bo nietolerancja nabiału...ostatnio sporo jadlam nabiału, może to dlatego waga szaleje. No nic. Będę obserwować. Dzieki :* 
03 ago 17 por membro: JW1206
Sokolica83, jesli masz wilczy glod znaczy to nic innego ze odzywiasz sie ekhm.. chujowo. taka sytuacja winna miec miejsce w przypadku kiedy poprzedniego dnia jadlas malutko. tak jak ja wczoraj przejechalem dzien na 900kcal to dzis sie organizm przypomnial i od rana wpierdalam jak glupi. i nie. low carb to nie zadne okienka. to zupelnie inna rzecz. ale mozna jedno z drugim laczyc 
03 ago 17 por membro: vibo69
Vibo69 własnie przewaznie mam wilcze glody kiedy dzien wczesniej mialam wiecej aktywnosci a baardzo mało kcal... a jezeli chodzi o chujowe odzywianie,.. cóż.. zdaje sobie sprawe z tego ze popelniam błędy ale,,, fakt ze schudłam tak duzo z tak duzej wagi mowi ze az tak tragicznych błędow nie popelniam... a po drugie... życie mamy jedno.. zdrowie jest niesamowicie wazne ... ale przyjemnosci tez... czesto czerpiemy przyjemnosc z jedzenia wiec popelniamy grzeszki z premedytacja czego pozniej ponosi sie konsekwencje w postaci wzdęc a co najgorsza wzrostu wagi... jednakowoz nadal uwazam ze wszystko jest dla ludziow... ale z umiarem... i warzywka, i mieso, i tłuszcze, i ww i owoce a nawet cukry hehe ROZSADEK mysle tu jest klucz i juz ...  
03 ago 17 por membro: Sokolica83
wzdecia to akurat efekt gnicia tego co sie zjadlo. wiec czy jest to dla ludzi.. ciezko mi sie zgodzic ;) i pamietaj ze tracenie kilogramow nie musi miec nic wspolnego z chudnieciem. moze byc to po prostu wyniszczenie tkanki miesniowej. jak ktos sobie raz zniszczy miesnie to potem pol zycia sie bedzie 'odchudzal'. i zawsze z tym samym skutkiem. wtedy juz jedynym wyjsciem jest isc na silke i przymasowac. zeby odbudowac stracone mieso. bo bez tego mozna sie krecic w kolko i nigdy z tego juz nie wyjsc 
03 ago 17 por membro: vibo69
ja też miewam wilcze apetyty na lchf też. więc nie tylko dieta ma na to wpływ. :)  
03 ago 17 por membro: CLLPL
Pozdrawiam, Sokolica😊 myślę że jest coś w tym ch.... jedzeniu! Właśnie wróciłem z treningu 3h. 52km. rano tylko zjadłem lekkie śniadanko, i wiesz jakoś nie mam parcia na koryto! oczywiście coś tam ziem... ponieważ makro musi się zgadzać😊miłego popołudnia życzę🙋. 
03 ago 17 por membro: Tatami 150
vibo69 masz zapewne racje ale.... jezeli wazylam 100kg i miescilam sie w rozm xxl lub 54 a teraz w S lub 36 to znaczy ze te 40kg to byly miesnie i teraz na samym tluszczu smigam???? jak mowie napewno popelniam bledy zywieniowe bo wkoncu zaczelam obserwowac swoje cialo i widze reakcje na niektore jedzenie... ale coz... jestem blądzącą owca w gąszczu diet i szczerze momentami to łeb mam tak napchany info ze jak bym chciala z kazdej rady roznych diet korzystac to balabym sie nawet wody napic co by tam w srodku sie nie doszukal ktos czegos hehe dlatego powtarzam - Rozsadek... oczywiscie sa produkty na ktore nawet nie patrze ale totalna eliminacja jakiegos skladnika powoduje w moim butnym charakterze forme buntu i im bardziej czegos nie moge tym bardziej tego chce hehe ....  
03 ago 17 por membro: Sokolica83
a wlasnie apropo wzdec.... mowisz ze to efekt gnicia pokarmu ... ale wlasnie dziwi mnie to...skoro spozywa sie produkty przyspieszajace metabolizm to powinien ten pokarm byc strawiony a nie gnic ... i tu nie bardzo rozumiem gdzie popelniam blad...  
03 ago 17 por membro: Sokolica83
Tatami dziekuje .. ogolnie przez ostatnie 3 dni to sie bardziej je bo sie musi z faktu tropikalnych upalow... jak wyjde z domu (czyt... uwolnie łapy od koryta zwanego lodowka) to tez nie mam parcia na zarcie.... wszystko siedzi w podswiadomosci... wiem ze mam dostep do zarcia to kminie jak go zezrec....wiem ze nie mam dostepu to nie kminie hehe pozdrowionka i milego popoludnia .... 😀😀 
03 ago 17 por membro: Sokolica83
widzisz.. ja nie mam ani wzdec ani nawet zadnych gazow 
03 ago 17 por membro: vibo69
hmmm no to ide po slonine i kilo smalcu hehe ... a tak na serio to i tak gdzies jakies info od Was przyswajam bo np... miesiac temu jadlam ponad 200g ww a teraz staram sie do 150 - 170 zjesc ... wiec czytanie Waszych porad jakos na mnie mimo wszystko wplywa....ale do jedzenia widelcem masla (ble) nikt mnie nie przekona hehe ....  
03 ago 17 por membro: Sokolica83
z tym gniciem to bym tak nie przesadzał. Vibo ma swoje kojtrowersyjne teorie też;) cukier fermentuje a nie gnije :) 
03 ago 17 por membro: CLLPL
Sokolica poczytaj dr. Kwaśniewskiego albo Lutza. to nie keto ale LCHF. :) 
03 ago 17 por membro: CLLPL

     
 

Submeter um Comentário


Você deve iniciar sessão para submeter um comentário. Clicar aqui para iniciar sessão.
 


Histórico de Peso de JW1206


Obtenha o aplicativo
    
© FatSecret 2024. Todos os direitos reservados.